2020-03-30
Dziecko a trudne tematy
Rodzice dbając o harmonijny rozwój swych dzieci często chcą zrobić wszystko, aby dzieciństwo ich pociech było szczęśliwe, wolne od trosk, zmartwień, trudnych emocji takich jak zdenerwowanie, smutek, rozpacz czy żałoba. Próbują więc uchronić je przed przeciwnościami losu, odgrodzić od złych informacji, przeciwdziałać niepowodzeniom. Ale tym sposobem spowolniają rozwój dziecka, powodują że dorasta ono w nierealnych warunkach, które mają mało wspólnego z rzeczywistym światem. Często zapominamy o tym, że dojrzewamy mierząc się z przeciwnościami losu, z różnymi trudnymi sytuacjami. Konieczność poradzenia sobie ze stresującymi zjawiskami, wyzwala w nas wewnętrzne zmiany psychiczne, które doprowadzają do przeobrażenia się w bardziej dojrzałe jednostki. Oczywiście nie zawsze przebiega to płynnie i gładko. Nie każdy może poradzić sobie samodzielnie z trudnościami, które napotyka. W przypadku dzieci, istotna jest ich więź z rodzicami, opiekunami, czyli osobami dla nich ważnymi i znaczącymi. Jeśli dziecko będzie się czuło bezpiecznie w rodzinie, będzie czuło akceptację, miłość, wsparcie to śmielej podejmie konfrontację z wyzwaniami losu.
Oczywiście, rodzice są swoistymi przykładami, „modelami” tego, jak można radzić sobie w obliczu różnych zdarzeń. Dorosły „modeluje”, czyli pokazuje swoim postępowaniem i reakcjami, jakie uczucia mu towarzyszą podczas tych trudnych sytuacji, jakie działania można przedsięwziąć żeby rozwiązać problemy, jak długo te działania trzeba kontynuować, z jakich źródeł czy zasobów czerpać, by znaleźć wyjście.
A ponieważ to od dorosłych płynie ku dzieciom „natchnienie” i przykład, więc trzeba pamiętać, że ten przykład może być budujący albo i nie. Jeśli jako osoby dorosłe rodzice nie radzą sobie z trudnymi emocjami, nie potrafią w sposób konstruktywny podchodzić do frustrujących, życiowych zdarzeń, to ich dzieci być może będą także słabiej sobie z nimi radzić. Dlatego też zastanawiając się nad tym, jak zachęcać dziecko do konfrontowania się z różnymi życiowymi wyzwaniami, spójrzmy wpierw na siebie i swoje mechanizmy radzenia sobie w takich sprawach.
Rodzice często proszą psychologa o wskazówki dotyczące sposobu komunikowania dziecku
o ważnych, ale też trudnych sprawach takich jak: rozwód, poważna choroba czy śmierć. Wiadomo, że pewnych tematów nie powinno się unikać w rozmowie z dzieckiem, gdyż należą one także do jego życia i chcąc nie chcąc dziecko się z nimi kiedyś zetknie. Ale jeśli rozmowa o sprawach trudnych dla dziecka będzie przeprowadzona z osobą dziecku bliską, do której ma zaufanie, to dużo łatwiej będzie mu się zmierzyć ze swoim stresem. Oczywiście zawsze należy dostosowywać treści i sposób przekazu do wieku i rozwoju psychicznego dziecka. Należy zadbać też o odpowiednie warunki dla przeprowadzenia takiej rozmowy, czyli spokój, intymność, wyłączenie z innych czynności.
W dobie dzisiejszego skoncentrowania się większej części społeczeństwa na temacie epidemii koronawirusa, te informacje docierają także do dzieci. To jak one je odbierają i jak na nie reagują, zależeć będzie od całego klimatu przekazywania wiedzy na temat epidemii.
Jak więc rozmawiać z dzieckiem na temat koronawirusa:
1. Nie unikaj tematu koronawirusa, jeśli dziecko ma potrzebę na ten temat porozmawiać. Przekazuj dziecku informacje rzetelne, sprawdzone, w sposób spokojny, zwięzły. Unikaj sensacji.
2. Dostosowuj ilość faktów na temat epidemii do wieku dziecka.
3. Nie musisz znać odpowiedzi na wszystkie pytania dziecka – bądź w tym szczery. Ważne żebyś nie uchylał się od rozmowy, był dla dziecka jeśli Cię potrzebuje.
4. Kontroluj ilość informacji na temat epidemii płynących do dziecka ze środków masowego przekazu. Włączony na kanałach informacyjnych telewizor nie pomaga się uspokoić.
5. Dbaj o siebie, swój nastrój, gdyż nadmierny niepokój rodziców udzielać się będzie dziecku.
6. Uspakajając dziecko, podkreślaj wagę podejmowanych środków bezpieczeństwa, między innymi tych związanych z pozostawaniem w domu czy zachowaniem higieny (częste mycie rąk, zasłanianie ust podczas kichania, kaszlu).
7. Bądź otwarty na wszelkie wątpliwości dziecka, szczerze o nich rozmawiaj.
8. Zapewniając dziecku poczucie bezpieczeństwa zadbaj o stały schemat dnia odnoszący się do czynności, które dziecko wykonywało przed epidemią, czyli w ciągu dnia niech będzie określony czas na: naukę, zabawę, ćwiczenia fizyczne, zajęcia plastyczne, oglądanie telewizji czy korzystanie z komputera.
W rozmowie z najmłodszymi o koronawirusie oraz emocjach związanych z obecną sytuacją, może pomóc książeczka, którą stworzyła pracująca z rodzinami psycholog - Manuela Molina (Poradnik w załączeniu).
Barbara Tessar - Staszkiewicz
psycholog Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej
w Luzinie